Dom wybitnych obywateli skąpany w muzyce Chopina
Chopin Boutique B&B
00-375 Warszawa
woj.: mazowieckie
Kuchnia
Nasze śniadanie jest okazją do poznania nie tylko nowych trendów slow food, ale również globtroterów, szukających autentyzmu, a nie glob hotelu.
Pani Bożenka wypieka ciasto, bez krzty pszennej mąki i glutenu, Marlena dowozi prawdziwe, niepasteryzowane mleko. Zielononóżki z okolic Milicza dostarczają jaj bez cholesterolu, a dżemy, powidła i konfitury wytwarza cały zespół, bo sezon na owoce jest krótki, a zapasy trzeba zrobić na cały rok.
W sezonie szczypior pochodzi z naszego ogrodu na dachu. Aby warzywa były ECO przystąpiliśmy do Warszawskiej Kooperatywy Spożywców (Citizen Suported Agriculture). Śniadanie jest dla nas bardzo ważne, więc nie sposób opisać tu wszystkich zabiegów, aby na słynnym bufecie „Tulipan” pojawiły się potrawy z najwyższej półki. Śniadaniowy długi, wspólny stół Jindricha Halabaly to miejsce codziennych spotkań, dyskusji i coraz częściej występów artystycznych. Nasz B&B polubili artyści. Goszczą nie tylko pianiści ale i muzycy innych specjalności: aktorzy, poeci oraz malarze. Cenią sobie też etiopską kawę Kulczyckiego specjalnie dla nas paloną przez rodzinną firmę „Pożegnanie z Afryką”.
Koncerty
Łóżko, śniadanie ale i ponadstandardowy podwieczorek — pełnowartościowy, bo złożony z najpiękniejszych nut. Marzyliśmy o tym latami, a intensywnie od 2006 roku, kiedy to odwiedziła nas Pamela Howland, amerykańska pianistka. Nie miała szczęścia, bo w czasie jej 4 dniowego pobytu w Warszawie nie znalazła miejsca gdzie grano by muzykę klasyczną. Byliśmy tym faktem tak zaambarasowani, że dokonaliśmy wszelkich starań, aby w 2009 roku stanął w salonie fortepian, a od 2013 roku codziennie o 19:30 odbywają się w nim koncerty.